Tę lekcję robiliśmy w OneNote, więc tutaj krótka relacja ;-)
Na lekcji przenieśliśmy się w świat zabawnych historii, a przy okazji nauczyliśmy się, jak oceniać prace innych, żeby nikomu nie było smutno.
Co robiliśmy?
Oglądaliśmy śmieszne, poważne filmiki z YouTube. No i oczywiście, od razu zaczęliśmy je oceniać!
Ale nie tak hop-siup! Nauczyliśmy się trzech super sposobów na ocenianie:
- Plusy i minusy: Mówimy, co nam się podobało, a co można by poprawić.
- Kanapka: Najpierw chwalimy, potem mówimy, co można zrobić lepiej, a na koniec znowu chwalimy! Pyszna metoda, prawda?
- Kapelusze myślowe: Wyobraźcie sobie, że mamy zielony kapelusz, który pomaga nam wymyślać, jak coś zrobić jeszcze lepiej!
Chłopak na opak
Potem przeczytaliśmy opowiadanie „Chłopak na opak. Raz gdy chciałem być szlachetny”. Ale się uśmialiśmy! Pamiętacie? Chłopak, zamiast poprawić dwójkę, zaczął ją mazać, żeby zrobić trójkę, czwórkę i piątkę! No cóż, nie zrozumiał, o co chodziło pani.
Plan wydarzeń i detektywistyczna praca
Podzieliliśmy się na grupy i każda grupa stworzyła plan wydarzeń do opowiadania. To była prawdziwa detektywistyczna praca! Musieliśmy znaleźć najważniejsze momenty historii i ułożyć je w kolejności.
Informacja zwrotna, czyli jak być miłym krytykiem
Na koniec każda grupa dostała plan wydarzeń innej grupy i musieliśmy je ocenić. Ale pamiętaliście o naszych super sposobach oceniania? Oczywiście, że tak! Mówiliśmy, co nam się podobało, co można by poprawić i jak to zrobić lepiej. Staraliśmy się być jak najbardziej mili i pomocni.
Czego się nauczyliśmy?
- Że ocenianie to nie tylko mówienie, co jest źle, ale przede wszystkim pomaganie innym.
- Że można oceniać, nie obrażając nikogo - wszystko zależy od tego, co powiemy i jak powiemy.
- Że praca w grupie wcale nie jest łatwa - a lider jest niesamowicie ważną, potrzebną osobą (ma moc motywowania i włączania do pracy innych - nie rozkazywania i dyrygowania)!
Mam nadzieję, że od tej chwili zaczęliśmy świadomą przygodę z uczeniem się oceniania i uczeniem się współpracy. I pamiętajcie: nie bójcie się błędów - na nich się uczymy!!!
Komentarze
Prześlij komentarz